W teorii pięciu elementów – podstawowej koncepcji budowy świata zgodnej z Feng Shui kolor czerwony jest nośnikiem ekspansji, sławy, PR, dynamiki, szybkiego rozwoju. Jeżeli chcesz, żeby o Tobie usłyszano, pobudź swoją strefę sławy czerwienią, drewnem lub zielenią. Jeżeli chcesz zburzyć sytuację, która cię uwiera, dodaj dużo czerwieni w odpowiedniej strefie. Choć z tym radziłabym bardzo ostrożnie. Koloru czerwonego, różu czy brzoskwini możemy także dodać w strefie związków, kiedy szukamy nowego partnera. Te kolory można też zaaplikować, gdy nasz związek wydaje się nudny. Czerwień to nośnik bardzo szybkiej i dynamicznej energii. Dlatego też używana bywa często przez firmy chcące szybko wejść na rynek. Należy jednak pamiętać że nadmiar czerwieni zawsze spala!
Klasyczne Feng Shui akcentuje kolor czerwony (i kolory z tej palety) jako remedium. Ten kolor może wzmacniać tzw. wpływy roczne, ale także mocno zaburzać nasze funkcjonowanie. Stosowany jest dla wzmocnienia na kierunkach związanych z zachodem, północnym zachodem, północnym wschodem i południem i to tylko w konkretnych latach lub miesiącach. Zatem nie do końca jest prawdą, że wprowadzając do strefy tzw. związków kolor czerwony wzmocni on nasz związek. W 2023 np. strefa związków powiązana była z energią wody, dlatego też ten kolor nie był tu wskazany jako kluczowy. Ekspert Feng Shui sprawdza wprowadzanie remediów i energetyki w konkretnych miejscach bardzo szczegółowo.